niedziela, 28 lutego 2016

Gardenia 2016 - dla każdego coś zielonego

Targi Gardenia są prawdziwym zwiastunem wiosny. To właśnie na nie zmierzają producenci, szkółkarze, wykonawcy zieleni, projektanci, a przede wszystkim całe tłumy miłośników ogrodów. Każdy znajdzie dla siebie coś "zielonego". Z roku na rok stoiska są coraz zaprojektowane, a wybór prezentowanych produktów coraz większy. Poniżej szybki przegląd stoisk, a dalej...































Dla każdego coś zielonego
Na targach znajdziemy inspiracje florystyczne, dekoracje świąteczne, sprzęt ogrodniczy, małą architekturę oraz  tysiące roślin. To też cenne nagrody przyznawane dla producentów za najlepszy produkt, najlepsze stoisko. Wyśledziłam Kreatora Garden Trendów za nową etykietę Szkółki Polskie Korzenie. 

Kreator Garden Trendów, fot. oazazieleni.pl
Targi kreują modę ogrodową
Co roku możemy zaobserwować nowe trendy z zielonej branży. W tym roku znacząco zwiększyła się liczba stoisk oferujących gotowe rozwiązania do tworzenia zielonych ścian, które z roku na rok stają się coraz popularniejsze i zyskują nowych zwolenników. To już nie tylko małe aranżacje do wnętrz, ale możliwość zagospodarowania całych ścian zewnętrznych na budynkach. Czekam z niecierpliwością, kiedy idąc ulicą będę mogła zobaczyć gotowe realizacje i ocenić, jak sprawdzają się w codziennej pielęgnacji. 

zielone ściany, fot. oazazieleni.pl

Wciągnęło mnie też stoisko oferujące panele z mchu na zielone ściany. Pewnie z racji tego, że już od kilku miesięcy cieszę się swoją dekoracją. Zielone ściany z mchu oraz przede wszystkim chrobotka reniferowego są coraz częściej wykorzystywane w architekturze wnętrz.  

chrobotek reniferowy, fot. oazazieleni.pl
chrobotek reniferowy, fot. oazazieleni.pl

Targi miejscem spotkań
Gardenia też dale możliwość spotkania się i wymiany poglądów. Poza seminarium „Miejska Sztuka Ogrodowa” uczestniczyłam także, a może lepiej napisać wreszcie w 3 Spotkaniu Blogerów Ogrodniczych. Niesamowicie jest spotkać w realu przedstawicieli ogrodniczej blogosfery. Z pewnością wyniknie z tego coś wspaniałego. Już czekam na kolejne...
Home sweet home, fot. oazazieleni.pl
tłum miłośników zieleni w 3 dniu na kiermaszu ogrodniczym, fot. oazazieleni.pl
w końcu mamy zimę, fot.oazazieleni.pl
ogrodowa dama, fot. oazazieleni.pl
ciemierniki występowały we wszystkich kolorach, fot. oazazieleni.pl

niedziela, 21 lutego 2016

Zielona Ławeczka 2016 - odmień swoje osiedle



 
Ruszyła kolejna edycja konkursu „Zielona Ławeczka- zachęcam do udziału


Zmień blokowisko w piękny zakątek

Fundacja Banku Ochrony Środowiska po raz kolejny przeznaczy 40 000 złotych na rewitalizację polskich osiedli. Właśnie wystartował konkurs grantowy „Zielona Ławeczka”, w którym mieszkańcy otwartych osiedli zarządzanych przez spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty, będą mogli ubiegać się o pieniądze na zazielenienie, rewitalizację lub uprzątnięcie zaniedbanych osiedli, skwerów, przestrzeni miejskich. Rejestracja uczestników potrwa do 15 kwietnia 2016 roku. 

„Zielona Ławeczka” to ogólnopolski konkurs grantowy, który ma na celu przywrócenie blasku szarym blokowiskom oraz zdewastowanym osiedlowym skwerom. 3 lutego br. ruszyła jego druga edycja.        Organizator - Fundacja BOŚ – po raz kolejny przeznaczy granty na przebudowę zaniedbanych polskich osiedli. W poprzedniej edycji udział wzięło ponad 400 osób z 26 polskich miast, a nagrody zdobyło 25 zespołów, które zdaniem komisji konkursowej przedstawiły najlepsze projekty. W tej edycji liczba uczestników powinna być jeszcze większa, gdyż tym razem, w konkursie mogą już wziąć udział miasta powyżej 10 tys. mieszkańców (w poprzedniej edycji były to miejscowości powyżej 50 tys.).  


Zmieniaj otoczenie wraz z sąsiadami
Zielona Ławeczka - I edycja Warszawa
Celem projektu jest zaangażowanie sąsiadów, wspólnot oraz spółdzielni mieszkaniowych do skutecznego współdziałania, w imię idei: razem można więcej. – Chcemy pokazać ludziom, że sąsiedzka współpraca ma sens i często przynosi wymierne korzyści – tłumaczy Barbara Lewicka-Kłoszewska, wiceprezes Fundacji BOŚ. Jej zdaniem zielona ławeczka, którą wraz z uzyskanym grantem otrzymują zwycięskie zespoły, to idealny symbol tego, jak wiele możemy zdziałać, gdy korzystamy z pomocy swoich sąsiadów. – Osoby z naszego otoczenia zwracają uwagę na te same problemy co my. Chcą żyć w czystej i zadbanej okolicy i właśnie dlatego powinni chętnie nam pomóc w rewitalizacji zaniedbanych skwerów – dodaje.



Co, gdzie, jak i kiedy?
W konkursie mogą wziąć udział co najmniej pięcioosobowe grupy sąsiedzkie. Ich zadaniem jest stworzenie planu zagospodarowania danej przestrzeni. Może to być osiedlowy skwer czy plac. Zespół należy zarejestrować do 15 kwietnia br., a na przesłanie samego projektu mamy 15 dni więcej. Termin wysyłania zgłoszeń mija 30 kwietnia br. Warto zaznaczyć, że w skład zespołu musi wchodzić przedstawiciel osiedlowej administracji. To właśnie on będzie później odpowiedzialny za poprawne wykonanie projektu i to na jego konto zostanie przesłany grant, który pomoże w modernizacji osiedlowego skweru czy placu. 
 
Wskazówki
Dla osób, które chcą zapoznać się z dodatkowymi informacjami o konkursie, Fundacja BOŚ przygotowała specjalną stronę internetową: www.zielonalaweczka.pl. Znajdziemy na niej nie tylko szczegółowy regulamin konkursu, ale też ogromną ilość porad, które sprawią, że przygotowywane przez nas projekty będą wyglądać zdecydowanie lepiej. – Opracowaliśmy szereg wskazówek dotyczących ogrodnictwa, które pomogą osobom, niemającym na co dzień do czynienia                       z projektowaniem – podkreśla Andrzej Pietrucha, prezes Fundacji BOŚ. Zebrane materiały pomogą uczestnikom w wyborze odpowiednich kwiatów i krzewów oraz podpowiedzą jakich dekoracji lepiej unikać. Fundacja gwarantuje też wsparcie ekspertów z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, którzy przez cały czas trwania akcji będą konsultować między sobą otrzymywane prace      i ewentualnie nałożą na nie drobne, eksperckie poprawki.  

Aby wziąć udział w konkursie:
Krok 1: Przekonaj swoich sąsiadów, że mają o co walczyć. Poinformuj ich o konkursie i zorganizuj grupę co najmniej 5 osób.
Krok 2: Razem z nimi wybierz miejsce, które będziecie chcieli zrewitalizować. Pamiętaj, że jednym z nowych elementów ma być symboliczna „Zielona Ławeczka”
Krok 3: Sprawdź otoczenie. Wasz projekt nie powinien znajdować się na instalacjach elektrycznych. Korzenie krzewów mogą naruszyć podziemne instalacje.
Krok 4: Wybierz odpowiednią roślinność. Najlepsze będą wytrzymałe drzewa i krzewy, które nie wymagają częstej pielęgnacji. Listę najtrwalszych roślin znajdziesz na stronie www.zielonalaweczka.pl
Krok 5: Przygotuj projekt swoich planów i wyślij go do Fundacji BOŚ. Komisja konkursowa oceni twoją pracę i zdecyduje o tym, czy przyznać ci grant. Powodzenia!


Patronat medialny akcji: Magazyny: „Działkowiec”, "Kocham Ogród", "Magnolia", "Mój Piękny Ogród", "Przepis na ogród", "SlowLife", „Wegetariański Świat”, "Zieleń miejska";                      
Portale: energieodnawialne.pl. e-ogrody.pl, mojOgrodek.pl, ulicaekologiczna.pl, wymarzonyogrod.pl zielonalekcja.pl, zielonyogrodek.pl.
Opieka medialna: TVP Info, TVP Kraków



Więcej informacji:

Jak przyciąć kulistą robinię?

robinia przed cięciem, fot.oazazieleni.pl
Cięcie koron robinii kulistych, czyli robinii białych w odmianie 'Umbraculifera' jest wskazane dla ich odmłodzenia w przypadku zdeformowanego pokroju, dużej liczby martwych gałęzi w koronie. Nie powinniśmy jednak wykonywać tego częściej niż co 3-5 lat, ponieważ rośliny muszą zdążyć odtworzyć koronę. Znam niestety miejsca, gdzie robinie są cięte co roku i to bardzo krótko, prawie przy pniu. Prowadzi to do powstawania licznych ran i zamierania części korony, a w efekcie do deformacji kulistego kształtu, który jest przecież cechą charakterystyczną i bardzo pożądaną. Robinie powinniśmy przyciąć przed rozpoczęciem wegetacji, a ponieważ ruszają one dosyć późno, to mamy na to cały marzec. Cięcie wykonujemy formując kulę i pozostawiając pędy długości około 30-50 cm. Przy cięciu wycinamy także martwe gałęzie z korony.

 
robinia po cięciu, fot. oazazieleni.pl






Robinia biała w odmianie 'Umbraculifera' - jest niewielkim drzewem o regularnej, kulistej koronie dorastającej do średnicy około 4 m. Korona zaszczepiona jest przeważnie na wysokości 1,8-2,4 m. Drzewo to ma małe wymagania, jednak musi rosnąć w miejscu słonecznym. Jest odporna na zanieczyszczenia i suszę, nie możemy jednak zapomnieć zupełnie o jej podlewaniu. Na pewno przez kilka pierwszych lat wymaga regularnego podlewania, szczególnie w upały i czasie deficytu opadów. Czasem atakowana jest przez mszyce, zdarzają się także deformacje i skarlenia liści na pędach powodowane przeważnie przez wirusy - musimy wycinać te części korony, aby ograniczyć rozprzestrzenianie.

 
robinia biała 'Umbraculifera', fot. oazazieleni.pl


Więcej drzew o małych koronach znajdziecie poniżej: 

niedziela, 14 lutego 2016

Oczarowana oczarami - oczar (Hamamelis)



Oczary potrafią nas oczarować i zakwitnąć w środku zimy, kiedy to inne rośliny tkwią w uśpieniu. Właśnie zimą i wczesną wiosną możemy podziwiać kwitnące okazy. Kwiaty przeważnie jaskrawożółte, ale są też bordowo-czerwone i pomarańczowe wyróżniają się na tle śniegu oraz z gęstwiny brązowych, bezlistnych pędów. Kwitną w zależności od odmiany i przebiegu zimy od stycznia do marca. Jednak to nie wszystko, oczary zachwycają także jesienią, ponieważ ich liście przebarwiają się wówczas w intensywnie żółte i pomarańczowe odcienie. 

Krzewy rosną dosyć wolno, ale osiągają znaczne rozmiary, bo do 3-4  metrów wysokości i nawet nieco większą szerokość. 

Rośliny warto posadzić w miejscu osłoniętym, nieco z boku, aby nie zabierać miejsca roślinom bardziej dekoracyjnym wiosną i latam, jednak na tyle blisko, żeby zimą móc podziwiać delikatne, frędzelkowate kwiaty. 

oczar omszony, fot. oazazieleni.pl

oczar omszony, fot. oazazieleni.pl

oczar omszony, fot. oazazieleni.pl

oczar omszony, fot. oazazieleni.pl