szałas, fot. oazazieleni.pl |
Wiosną zastanawiałam się nad nowymi realizacjami na działce, które będą również atrakcyjne dla dzieci. Rozwiązaniem łączącym przyjemne z pożytecznym jest szałas obrośnięty fasolą. Pozwala on na uprawę ulubionych odmian fasoli tycznej i jest również niezwykłym domkiem dla dzieci, które przecież uwielbiają spędzać lato w ogrodzie i na działce, a dobre kryjówki i schronienia są zawsze poszukiwane.
szałas I etap, fot. oazazieleni.pl |
Realizację mojego tegorocznego domku rozpoczęłam już w kwietniu, kiedy to wkopałam tyczki do fasoli nadając konstrukcji charakterystyczny stożkowaty kształt. Stelaż obwiązałam sznurkiem, aby ułatwić fasoli wspinaczkę wzdłuż ścianek. Dla zwiększenia komfortu użytkowania mój szałas ma wejście i wyjście. Chciałam tym uniknąć przepychanek przy jedynym wejściu. Dno przyszłego szałasu wysypałam grubą warstwą kory, aby nie siedzieć bezpośrednio na ziemi. Dzieci oczywiście pytały, kiedy pokryję całość jakimś materiałem, żeby uzyskać indiańskie tipi, ale ja planowałam coś innego...
Na początku maja wysiałam kilka odmian fasoli tycznej, m. in. fasolę wielokwiatową 'Piękny Jaś' i fasolę szparagową tyczną 'Blauhilde'. Piękny Jaś to klasyczna i powszechnie spotykana odmiana na suche nasiona, natomiast 'Blauhilde' jest odmianą szparagową o fioletowych strąkach. Pogoda jednak nie sprzyjała szybkiemu kiełkowaniu, ponieważ początek maja był zimny, a później zrobiło się bardzo sucho.
fasola tyczna szparagowa 'Blauhilde', fot. oazazieleni.pl |
Dopiero w czerwcu szałas był w połowie porośnięty, a na początku lipca już gotowy do zabawy. Rozpoczęliśmy nawet zbiory fasoli szparagowej.
szałas z fasoli, fot. oazazieleni.pl |