Warzywa z własnego ogródka to świetna sprawa, są zdrowe, a ich uprawa daje wiele satysfakcji. Warzywnik może też zdobić ogród. Najważniejsze to nadać mu wyrazisty kształt. Tu świetnie sprawdzają się wszelkie geometryczne wzory, które pozwalają także zachować porządek na grządkach. Dla jeszcze lepszego wyróżnienia warzywnika możemy go wynieść ponad poziom gruntu. Najprostszym rozwiązaniem są deski, z których zbijamy zagrodę, ale możemy też wykorzystać różnego rodzaju pale, czy palisady. Odradzam stare podkłady kolejowe, które są nasączone toksycznymi olejami, ale nowe podkłady, które nie zostały w ten sposób zaimpregnowane, są dobre.
Wyniesiony ogród warzywny powinien mieć szerokość od 1 do 1,5 m, żebyśmy mogli wygodnie wypielić rabatę. Między grządkami zostawmy około 0,5-0,8 m wolnej przestrzeni, którą możemy wyłożyć żwirem albo innym kruszywem pasującym do konkretnego ogrodu, korą, ale też obciąć trawą.
Ogród warzywny możemy oddzielić od ogrodu rekreacyjnego na kilka sposobów:
- niskim, urokliwym płotkiem z wikliny,
- ozdobnymi kwiatami, np. margeretki, aksamitki, kosmoski,
- niskim żywopłotem np. z irgi błyszczącej (jeśli mamy jeden rząd, to rośliny sadzimy co 50 cm, jeśli natomiast dwa rzędy, to krzewy sadzimy co 0,8 m w rzędzie i 0,5 m między rzędami.