środa, 31 grudnia 2014

Szczęśliwego Nowego Roku

Wszystkim odwiedzającym moją stronę życzę szalonego Sylwestra oraz nowych wyzwań w roku 2015, oby okazał się jeszcze lepszy od poprzedniego i obfitował w sukcesy. 

Dziękuję Wam, że odwiedzacie moją stronę i dostarczacie mi motywacji do dalszej pracy.

W roku 2015 planuję zmianę szaty graficznej, nowe wpisy i zdjęcia oraz inną małą rewolucję, żeby OazaZieleni była jeszcze lepsza dla jak największej liczby odbiorców. 



sobota, 13 grudnia 2014

Wieniec na Boże Narodzenie

Zbliżające się Święta zmobilizowały mnie do poszukania inspiracji na wieńce bożonarodzeniowe. Aż ciężko się zdecydować. Jak skończę mój, to dodam zdjęcie.
źródło: etsy.com
źródło: skroutzondeck.com
źródło: gurukoala.com
źródło: hdwallpapersinn.com
źródło: homedit.com
źródło: skroutzondeck.com
źródło: skroutzondeck.com
źródło: notonthehighstreet.com

czwartek, 4 grudnia 2014

Jak udekorować ogród i taras na Święta?

Zima nie musi oznaczać nudy w naszych ogrodach. Nawet drzewa i krzewy pozbawione liści mogą wyglądać świetnie i zdobić otoczenie. Najważniejsze to przygotować ogród do zimy: okryć róże i inne rośliny wrażliwe na mrozy, zamknąć wodę i system nawadniający, wygrabić liście, przyciąć zmarznięte liście bylin, a potem już można zabrać się za świąteczne dekoracje. 

fot: Andrew Holliday Photography
Kompozycje wykonane na bazie z naturalnych materiałów wyglądają rewelacyjnie i doskonale pasują do ogrodu. Kolorem kojarzonym z Bożym Narodzeniem jest czerwień, więc na czerwone gałązki najlepszy jest dereń biały (Cornus alba) w odmianie 'Sibirica'. Jeśli natomiast dla kontrastu potrzebujecie zielonych pędów, to takie właśnie ma złotlin japoński (Kerria japonica). Obydwa krzewy rosną bardzo szybko, a przycięcie pędów z pewnością im nie zaszkodzi.

fot: Andrew Holliday Photography
Oczywistym dodatkiem do stroików świątecznych są oczywiście gałązki iglaste. Osobiście najbardziej lubię te o zielonej barwie igieł: jodłę kaukaską, świerk serbski, sosnę pospolitą, cis pospolity czy pośredni oraz jałowiec sabiński.

fot: Andrew Holliday Photography
Nie zapominajmy też o ozdobnych owocach. Tu klasyką są oczywiście gałązki ostrokrzewu z czerwonymi owocami, ale można też wykorzystać szyszki, bordowe owocostany sumaka, owoce ogników, dzikiej róży, a także jemiołę.

wtorek, 18 listopada 2014

Przygotowanie roślin w donicy do zimy

cisy w donicach, fot: oazazieleni.pl

Rośliny w donicach są dużo bardziej narażone na przemarznięcie zimą niż te rosnące w gruncie, ponieważ rosną one w ograniczonej przez donicę bryle ziemi, która w zimą całkowicie zamarza. Gdy tylko przychodzi odwilż rośliny, a zwłaszcza te zimozielone tracą wodę przez liście, kiedy bryła korzeniowa jest jeszcze zamarznięta i po prostu usychają. 





Sposoby poprawiające kondycję i zwiększające szanse roślin w czasie zimy:

1.  Ściany boczne donic metalowych warto wyłożyć styropianem grubości 2-3 cm, zapewni to lepszą izolację bryły korzeniowej.

2. Rośliny w donicach należy przed zimą regularnie podlewać, zwłaszcza te stojące pod daszkami, okapami i balkonami, bo o nich często zapominamy myśląc że deszcz je podleje.

3. Rośliny wrażliwe na mróz warto otulić białą włókniną (ponieważ odbija ona promienie słoneczne) albo słomą. Taką ochronę zalecam stosować na ostrokrzewów, trzmielin Fortune'a, klonów palmowych, miskantów, traw pampasowych oraz innych gatunków bardziej egzotycznych, takich jak: grujecznik japoński, dereń kousa, czy dereń kwiecisty, ponieważ są one coraz bardziej popularne w naszych ogrodach i często sadzone w donicach.

4. Mniejsze donice z roślinami można ustawić w grupach gdzieś w ogrodzie i przykryć gałązkami iglastymi - stroiszem. 

Inne przykłady gatunków roślin, które powinniśmy osłaniać na zimę znajdziecie we wcześniejszym wpisie.

środa, 12 listopada 2014

Hippeastrum – dekoracja na Boże Narodzenie


Hippeastrum, czyli zwartnica w odmianie o dużych, czerwonych kwiatach w kształcie trąbek może stanowić doskonałą ozdobę na Święta Bożego Narodzenia. Bardzo efektownie wygląda zarówno w donicy,  jak i w różnych stroikach czy aranżacjach świątecznych. 

fot: hipeastrum, oazazieleni.pl


Rośliny można kupić przed Świętami, warto wtedy jednak wybrać egzemplarz z zamkniętymi jeszcze pąkami kwiatowymi, aby w domu jak najdłużej cieszyć się pięknem ich kwiatów. Innym sposobem jest wypędzenie cebuli samemu. W tym celu cebulę należy umieścić w doniczce już na początku listopada, ponieważ po kilku dniach od posadzenia cebula wypuści zielony kiełek, potem liście i łodygę, a następnie po około miesiącu zakwitnie. Do pędzenia najlepiej wybrać cebulę, która wypuszcza już kiełek, ponieważ przed sadzeniem wymaga ona około 6 tygodni spoczynku, bez podlewania i z wychłodzeniem (najlepiej w lodówce).

fot: hipeastrum, oazazieleni.pl
Sadzenie cebuli

Cebule hipeastrum są dosyć duże i osiągają od 5 do 12 cm średnicy, nie należy ich jednak sadzić w zbyt dużych, ponieważ wtedy gorzej rosną. Najlepsza donica to większa o kilka centymetrów od średnicy cebul. Na dnie donicy warto zrobić drenaż – 2-3 cm drobnego żwiru, drobnych kamyków albo keramzytu w celu odprowadzenia nadmiaru wody, a następnie wypełnić przepuszczalną i żyzną ziemią. Jeśli podłoże zakupione w sklepie ma zbyt dużo torfu i już się bryli, to najlepiej wymieszać je z piaskiem w proporcji 4:1. Roślinę sadzi się tak, aby 1/3 cebuli wystawała ponad ziemię. Doniczkę z posadzoną cebulą umieszczamy w miejscu jasnym, ponieważ niedobór światła spowoduje tzw. wybiegnięcie łodygi, a kwiaty będą mniejsze. Najlepsze są parapety okienne, nawet te z kaloryferami, ponieważ hipeastrum dla prawidłowego rozwoju potrzebuje dosyć wysokiej temperatury – 18-25oC i regularnego podlewania, aby nie dopuścić do wysuszenia ziemi wokół cebuli. Doniczka nie może także stać w wodzie, bo wtedy korzenie szybko gniją. Jeśli wyrastająca z cebuli łodyga jest zbyt wiotka, to usztywniamy ja patykiem, bambusikiem albo inną podpórką. 

fot: hipeastrum, oazazieleni.pl

Hipeastrum a amarylis

Hipeastrum jest często mylone z amarylisem. Nawet na opakowaniach cebul podaje się częściej nazwę amarylis, która też weszła do powszechnego słownictwa. W rzeczywistości są to dwie odrębne rośliny. Hipeastrum jest dużo częściej spotykane i ma zawsze cztery duże kwiaty oraz łodygę pustą w środku, natomiast amarylis ma nawet do 12 kwiatów i łodygę pełną w środku. Hipeastrum kwitnie zimą i wczesną wiosną z tego powodu jest spotykane w dekoracjach na Boże Narodzenie i Wielkanoc, a amarylis późnym latem.

niedziela, 26 października 2014

Pięknotka Bodiniera - niezwykły krzew o intensywnie fioletowych owocach

Pięknotka Bodiniera (Callicarpa bodinieri) jest niezwykłym krzewem głównie za sprawą fioletowych, błyszczących owoców, które jesienią niemalże oblepiają pędy roślin.

pięknotka Bodiniera, fot: oazazieleni.pl
pięknotka Bodiniera, fot: oazazieleni.pl
pięknotka Bodiniera, fot: oazazieleni.pl

pięknotka Bodiniera, fot: oazazieleni.pl

Krzew należy do rodziny werbenowatych, stąd kwiaty przypominają popularne rośliny jednoroczne. Krzewy kwitną na przełomie lipca i sierpnia. Kwiaty są drobne i fioletowe, jednak mało atrakcyjne w przeciwieństwie do owoców. Owoce dojrzewają na przełomie września i października. Są to małe, intensywnie fioletowe kulki, które oblepiają krzewy. Najpiękniej wyglądają w październiku na pędach już pozbawionych liści. 

Uprawa:
Krzew wymaga stanowiska słonecznego, osłoniętego oraz żyznej gleby, najlepiej wzbogaconej kompostem. Podstawą uprawy w naszym kraju jest jednak ochrona przed mrozem. Rośliny w zachodniej Polsce wymagają przykrycia na zimę przez pierwsze 3-4 lata, natomiast na pozostałych terenach - przez wszystkie zimy. 

Pięknotka kwitnie na pędach dwuletnich, więc trzeba zadbać o przykrycie na zimę nasady krzewu, np. kopczykiem, a także pędów - włókniną, liśćmi, czy słomą. Warto też pamiętać o nawożeniu krzewów. Wiosną nawozem wieloskładnikowym, a latem nawozem potasowo-fosforowym, który konieczny jest dla intensywnego kwitnienia i prawidłowego dojrzewania owoców.

niedziela, 19 października 2014

Projekt ogrodu przy szeregówce - wąska działka

Wąska działka często stwarza problemy przy zagospodarowaniu. Jest tam mało miejsca na poszczególne funkcje oraz na kolekcje ukochanych roślin. Trzeba uważać, żeby długiej działki jeszcze optycznie nie wydłużyć. Poniżej propozycja założenia ogrodu na wąskiej działce. 

Podłużny charakter działki został przełamany dwoma trawnikami na bazie koła, które dla podkreślenia ich geometrycznego kształtu obrzeżone zostały rzędem kostki granitowej. Wokół trawników, a także przy tarasie zaprojektowano niskie żywopłoty bukszpanowe. Będą one także podkreślały kształt trawników, a przede wszystkim kontrastowały z nieregularnymi rabatami z kwitnących krzewów i bylin. Kwitnące rabaty mają być utrzymane w tonacji fioletowo-różowo-niebieskiej z dodatkiem kwiatów białych. Na rabatach zakwitnie m. in. fioletowa szałwia omszona 'Blaukonigin', a po niej lawenda. Między niskimi bylinami znalazło się miejsce dla niezwykle efektownie kwitnących krzewów: budlei Dawida w odmianie o fioletowych kwiatach oraz hortensji bukietowej w odmianach o kwiatach białych i różowych. Krzewy te będą wspaniale kwitły przez całe lato, a budleja dodatkowo zwabi do naszego ogrodu motyle. Wzdłuż ogrodzenia działki zaprojektowane zostały żywopłoty z grabu pospolitego, który wiosną wypuszcza soczyście zielone liście oraz cisa pośredniego 'Hilii' - zimozielony krzew o ciemnych igłach. Na działce nie mogło oczywiście zabraknąć drzew, które pozwalają zachować proporcję między ogrodem a domem, urozmaicają ogród i zapewniają cień. Wybrane drzewa to gatunki i odmiany osiągające małe rozmiary: wielopniowa forma grujecznika japońskiego, wiśnia piłkowana 'Kanzan' - korona w kształcie odwróconego stożka, wiosną kwitnie na różowo oraz jesion wyniosły w odmianie 'Nana'  o małej, kulistej koronie.

czwartek, 4 września 2014

Czas na sadzenie roślin cebulowych


Pamiętajmy o konieczności posadzenia cebulek, jeśli wiosną przyszłego roku mamy podziwiać ich piękno w czasie kwitnienia.

Początek września to najlepszy termin dla tulipanów. Inne terminy znajdziecie tutaj.

Poniżej głębokości sadzenia poszczególnych gatunków. Najpiękniejszą kolekcję roślin cebulowych możemy podziwiać wiosną w holenderskim Keukenhof.



 

piątek, 29 sierpnia 2014

Jak ożywić drewniany płot panelowy?

Najpierw w celu zapewnienia odrobiny prywatności sobie i rodzinie ustawiamy wokół ogrodu czy tarasu płoty. Po jakimś jednak czasie wydają się one nudne i co wtedy? Można obsadzić je pnączami szybko rosnącymi. Polecam rdestówkę Auberta albo winobluszcz pięciolistkowy, które w ciągu roku, góra dwóch zarosną ogrodzenie i wtedy będziemy oglądać zieloną ścianę, zamiast np. drewnianej. Jeśli nie macie miejsca na sadzenie pnączy, albo nie chcecie czekać, aż obrosną one płot, można poeksperymentować z sukulentami.

Sukulenty nadają się idealnie do sadzenia nawet w małych donicach czy otworach w murze. Nie trzeba ich praktycznie podlewać, może jedynie poza początkowym ukorzenianiem. Jeśli pojedyncze rośliny nawet zmarzną w czasie zimy, to są tanie i można je łatwo wymienić, a nawet dosadzić poprzez podział roślin sąsiednich, bo bardzo łatwo się ukorzeniają. Ważne, żeby zawieszane donice miały otwory umożliwiające odpływ nadmiaru wody. Sukulenty można też sadzić w różnego rodzaju konstrukcjach, które podtrzymują np. wypełnienie z włókna kokosowego.

Sukulenty w zawieszanych donicach
www. containerized.files.wordpress.com201302cropped-succulents.jpg


W drewnianych konstrukcjach
www.facebook.comrootsnurseryphotosa

W uszytych kieszonkach z materiału PET
www.plantsonwalls.files.wordpress.com201103b7ffa-220836_1980490158815_1440015101_32297384_2132901_o.jpg

    W donicach-formach dla sukulentów
www.etsy.comlisting128804742xl-white-living-succulent-wall-planterref=related-7




sobota, 23 sierpnia 2014

Najdłużej kwitnące krzewy

Większość krzewów kwitnie dosyć krótko, bo przez tydzień, dwa, może trzy. Tak jest forsycjami, krzewuszkami, żylistkami, lilakami czy kalinami, czyli z krzewami kwitnącymi wiosną. Natomiast niektóre z krzewów kwitnących latem to prawdziwi rekordziści - pierwsze kwiaty otwierają w czerwcu, a kwitną praktycznie do mrozów. 

Moja ulubiona trójka letnich krzewów to:

- pięciornik krzewiasty - niski krzew














- hortensja bukietowa - średni krzew


















 - budleja Dawida - wysoki krzew






środa, 23 lipca 2014

Letnie wojaże - Ogród Botaniczny w Zielonej Górze

W mieście upał, 30 stopni w cieniu, a tu miła niespodzianka w cieniu rozłożystych drzew można odsapnąć od wszechogarniającego żaru. Ogród Botaniczny Uniwersytetu Zielonogórskiego to niezwykle oryginalne miejsce - łączy typowy ogród botaniczny, czyli bogatą kolekcję roślin z mini zoo i parkiem z licznymi atrakcjami dla dzieci. Jest to zarazem najmłodszy taki ogród w Polsce, bo otwarty w 2007 roku. Polecam wszystkim miłośnikom roślin, a także na rodzinne spacery i jako miejsce zabaw dla dzieci.










czwartek, 3 lipca 2014

Ślimaki w ogrodzie - sposoby na ograniczenie ich liczby

źródło: oregonstate.edu


Mokry rok sprzyja masowemu pojawianiu się ślimaków w naszych ogrodach. Występują one zwłaszcza w zacienionych i wilgotnych miejscach, zatem cieniolubne rabaty są ich wymarzonym siedliskiem. Szczególnie upodobały sobie funkie, których liście pożerają w olbrzymim tempie. Ślimaki wygryzają w dużych liściach nieregularne dziury, a mniejsze liście zjadają w całości. Lubią zjadać także korzeni niektórych roślin. Ulubionymi przysmakami ślimaków są między innymi: dalie, funkie, aksamitki, astry chińskie, cynie, lilie białe, nasturcje, rudbekie.




źródło: oregonstate.edu

Sposoby na ograniczenie populacji ślimaków:
- sadzenie w ogrodzie w sąsiedztwie roślin chętnie zjadanych przez ślimaki roślin, których nie znoszą, czyli, macierzanki, tymianku, mydlnicy lekarskiej, nachyłków, krwawników, przywrotników, ciemierników;
- precyzyjne podlewanie roślin, a nie całego ogrodu, żeby nie zwiększać powierzchni terenu stale wilgotnego;
- ściółkowanie roślin żwirem, grysem, drobną korą, trocinami, które nie są wygodne dla ślimaków do poruszania się;
- pułapki wabiące: w ziemię wkopać wysoki pojemnik i wypełnić piwem, w którym ślimaki topią się, albo wabić ślimaki grejpfrutem, i następnie usuwać z pułapek;
- środek biologiczny: Nemaslug, który zawiera nicienie pasożytujące na ślimakach
- środki chemiczne: Anty-Ślimak Spiess Urania 04 GB, Ślimakol 06 GB, Ślimax 04 GB, Mesurol Alimax 02 RB, Ślimak-Stop 47 FG.

środa, 11 czerwca 2014

Donice na tarasy, balkony i do zieleni w miastach



Donice z dobrze zaaranżowaną roślinnością są prawdziwą ozdobą tarasów, balkonów czy ogrodów. Coraz częściej ustawia się je również w przestrzeni miejskiej, na placach albo przy ulicach, gdzie ze względu na zurbanizowany charakter nie ma miejsca na wprowadzenie zieleni w gruncie. Dla osiągnięcia oczekiwanego efektu donice muszą być estetyczne i przede wszystkim pasować do otoczenia, a zieleń w nich powinna być starannie pielęgnowana i proporcjonalna do donic.

donice polimerobetonowe, www.worldofflowerpots.pl

Donice dostępne są w bardzo szerokim asortymencie, od tradycyjnych ceramicznych, przez nieco rustykalne drewniane po nowoczesne z różnych metali, żywic czy betonów na bazie polimerów.
Ciekawy wybór donic można znaleźć na stronie www.worldofflowerpots.pl. Poniżej kilka przykładów donic polimerobetonowych.  

donice polimerobetonowe, www.worldofflowerpots.pl

Sadzenie roślin w donicach
Donica przeznaczona do ustawienia na zewnątrz musi mieć odpływ wody, czyli najczęściej dziurkę w podstawie, żeby po ulewnym deszczu rośliny nie gniły. Przed sadzeniem na dno donicy dobrze wsypać warstwę kruszywa, która odsączy nadmiar wody. W zależności od wielkości donic może to być od 2,5 cm przy malutkich donicach, poprzez 5-10 cm przy średnich o średnicy czy wysokości około 50 cm, aż po 20 cm drenażu przy donicach o średnicy czy wysokości około 1 m i powyżej. Na warstwie drenażu warto położyć cienką, czarną włókninę ogrodniczą, która będzie oczywiście przepuszczalna dla wody (czyli o gramaturze 50g/m2). Ograniczy ona zamulanie drenażu. Warstwę przepuszczalną można wykonać ze żwiru, grysu albo keramzytu, który dodatkowo jest lekki i sprawdza się na balkonach i zieleni na dachach. Ściany donic metalowych, zwłaszcza tych dużych, w których mają zimować drzewa i krzewy powinno się wyłożyć cienkim styropianem grubości 1-2  cm. Również ziemia powinna być odpowiednio przygotowana: jeżeli bazujemy na gotowym substracie do donic, to ma on w sobie bardzo dużo materii organicznej i trzeba taką ziemię nieco rozluźnić, żeby szybko się nie zbryliła. Osiągniemy to przez wymieszanie ziemi z piaskiem w stosunku 2:1 albo keramzytem 3:1. 

donice polimerobetonowe, www.worldofflowerpots.pl

Pielęgnacja zieleni w donicach
Rośliny wymagają przede wszystkim częstej kontroli, ponieważ ziemia przesycha w nich znacznie szybciej niż w gruncie. Trzeba szczególnie uważać na donice pod daszkami, i na zakrytych balkonach, ponieważ jeśli kilka dni z rzędu pada deszcz, to nasza czujność jest uśpiona i nie czujemy potrzeby podlewania, a rośliny mogą mieć bardzo sucho. Warto również regularnie nawozić rośliny, żeby były one maksymalnie dekoracyjne: rośliny kwitnące, np. pelargonie co 1-2 tygodnie, natomiast drzewa i krzewy 1-2 razy w roku, przeważnie w kwietniu i czerwcu/lipcu.

wtorek, 27 maja 2014

Rośliny okrywowe - bodziszek korzeniasty

Jeśli poszukujecie rośliny, która szybko zarośnie teren w miejscu słonecznym albo półcienistym to polecam bodziszka korzeniastego (Geranium macrorrhizum). 

bodziszek korzeniasty, fot: oazazieleni.pl

Bodziszki tworzą gęste zielone kobierce z zielonych liści, a w maju i czerwcu dodatkowo zdobią ciemnoróżowymi, pachnącymi kwiatami. Są wprost idealne do stworzenia bodziszkowej łąki. Mogą pokrywać teren po drzewami, który jest nawet lekko zacieniony. Sprawdzają się świetnie również na słonecznych, otwartych przestrzeniach. Rośliny są odporne na suszę dzięki silnie rosnącym korzeniom.  

Rozstawa sadzenia: 0,4x0,4 m, czyli 6 szt./m2


sobota, 26 kwietnia 2014

Judaszowiec południowy - egzotyczny okaz dla kolekcjonerów

Jeśli lubicie wyszukane okazy w swoich ogrodach, to polecam judaszowca południowego (Cercis siliquastrum) - to niewielkie drzewko przeważnie wielopniowe albo wysoki krzew, który  można uprawiać w cieplejszych częściach Polski. Największym problemem jest oczywiście przetrwanie zimy. Judaszowiec wymaga stanowisk osłoniętych, najlepiej przed zimowymi wysuszającymi wiatrami.

Jego ozdobą są przede wszystkim liczne różowe kwiaty, które już w kwietniu przed rozwojem liści niemal oklejają całe drzewko dając efekt różowej mgiełki.

judaszowiec południowy (Cercis siliquastrum)
Liście też są dosyć oryginalne - okrągławe z sercowatą nasadą, a jesienią wybarwiają się na piękny żółty kolor.

Judaszowce nie lubią przesadzania, watro zatem dobrze zastanowić się na właściwym stanowiskiem, żeby po kilku latach nie trzeba było rośliny niepotrzebnie osłabiać przesadzaniem. Po pierwsze miejsca osłonięte od zachodnich wiatrów, ciepłe, słoneczne albo lekko zacienione. Ziemia żyzna, ale nie kwaśna, czyli pH najlepiej obojętne do lekko zasadowego. Nie zaprawiać kwaśnym torfem. Rośliny najlepiej sadzić wiosną, żeby do kolejnej zimy, która jest dla nich najniebezpieczniejsza zdążyły się już dobrze ukorzenić.


niedziela, 30 marca 2014

Magnolie - dlaczego nie kwitną - sekrety uprawy


fot: oazazieleni.pl


Po co kupujemy magnolie? W zdecydowanej większości dla ich pięknych kwiatów, a nie dla zielonych liści. Jeśli chcecie z sukcesem uprawiać te rośliny i co roku wczesną wiosną podziwiać oryginalne kwiaty, to zachęcam do zapewnienia roślinom dobrych warunków już na starcie, ponieważ magnolie nie lubią przesadzania i po każdej kolejnej przeprowadzce przez kolejne lata mogą znów nie kwitnąć.



Wybór gatunków i odmian
Najwcześniej, bo na początku kwietnia kwitną magnolie gwiaździste (Magnolia stellata) mają one duże, szeroko otwarte kwiaty złożone z podłużnych płatków w kolorze białym i odcieniach różu. Magnolie o kwiatach kielichowych (różowe, fioletowe, a nawet żółte) kwitną później.

fot: oazazieleni.pl
Zakup roślin
Bardzo ważna jest jakość materiału. Magnolie warto kupować z dobrego źródła od renomowanych producentów, gdyż podobnie jak glicynie, magnolie rozmnażane z nasion kwitną pierwszy raz po wielu latach, natomiast rozmnażane z sadzonek dużo szybciej. Rośliny w momencie zakupu muszą być zdrowe: bez objawów chorób i szkodników, nie zwiędnięte, nie połamane. Również bryła korzeniowa musi być w dobrej kondycji, jeżeli roślina jest wyprodukowana w pojemniku, to korzenie nie mogą być skręcone wewnątrz pojemnika i nie oplatać go wokół kilka razy, ponieważ tak poprzerastana bryła korzeniowa rośnie zbyt długo w pojemniku i po wysadzeniu korzenie będą miały trudności z prawidłowym wzrostem na boki. Jeżeli natomiast bryła korzeniowa jest owinięta jutą (przeważnie przy większych egzemplarzach), to bryła nie może się rozpadać, musi się ona tworzyć rozgałęziony system korzeniowy - korzenie szkieletowe, korzenie boczne i te najcieńsze, którymi roślina pobiera wodę i sole mineralne. Nieprawidłowa produkcja roślin, tzw. fabrykowanie bryły sprawia że w bryle ziemi znajdują się tylko obcięte  główne korzenie bez tych najdrobniejszych, a takie rośliny bardzo się męczą po posadzeniu i często zamierają. Nieprawidłowa produkcja polega na zbyt rzadkim przesadzaniu roślin w szkółce (czyli szkółkowaniu). Większe egzemplarze powinny być przynajmniej 2-3 razy szkółkowane (przesadzane) w czasie produkcji, wówczas rośliny wytworzą prawidłowy system korzeniowy.

fot: oazazieleni.pl
fot: oazazieleni.pl

fot: oazazieleni.pl

Miejsce sadzenia
Korzenie magnolii są wrażliwe na częste przesadzanie, trzeba zapewnić więc roślinie dobre warunki od samego początku. Magnolie są dosyć wrażliwe na mróz i najlepiej rosną na zachodzie Polski oraz nad morzem i na Dolnym Śląsku, nie oznacza to, że w pozostałych regionach nie można ich uprawiać. Po prostu trzeba zapewnić im lepsze warunki. Miejsce powinno być osłonięte przed silnymi wiatrami (przeważają z zachodu), a także nadmierną operacją słoneczną zimą. Najlepiej więc sadzić magnolię po wschodniej, południowo wschodniej stronie domu, albo w miejscu częściowo osłoniętym przez drzewa i wysokie krzewy, jednak w miejscu słonecznym. Dobry jest też teren od zachodu osłonięty płotem albo murem.

Przygotowanie gleby
Magnolie wymagają gleby żyznej, ale przepuszczalnej i umiarkowanie wilgotnej o pH 5-6. W zależności od rodzaju gleby w ogrodzie miejsce sadzenia należy odpowiednio przygotować. 
- Na glebach piaszczystych trzeba przede wszystkim wzbogacić glebę w substancje organiczne i frakcje zatrzymujące wodę. Czyli dół o średnicy 1,5 m i głębokości 0,7 m zaprawić mieszanką gleby rodzimej, torfu kwaśnego, żyznej ziemi, która będzie cięższa i bardziej urodzajna niż ziemia ogrodowa w stosunku 1:1:2, a następnie wzbogacić granulowanym obornikiem.
- Na glebach ciężkich gliniastych, które są nieprzepuszczalne, trzeba pomyśleć o możliwości odprowadzenia nadmiaru wody z systemu korzeniowego. Należy więc wykopać głębszy dół do mniej więcej 1 m głębokości i dół wykopu wysypać gruboziarnistym żwirem (frakcja 16-32 mm) albo keramzytem (wielkość 1-2 cm) - warstwa około 20-30 cm i przykryć cienką włókniną ogrodniczą (50 g/m2), która będzie przepuszczalna dla wody a uniemożliwi zamulanie drenażu. Jeżeli w wykopie gromadzi się woda albo wybrane miejsce czy część ogrodu jest zastoiskiem wody, to należy rozważyć możliwość wykonania drenaży odwadniających. Następnie na warstwę drenażu z włókniną wysypać mieszankę gleby rodzimej, torfu kwaśnego, żyznej ziemi, która będzie lżejsza i bardziej piaszczysta niż ziemia ogrodowa w stosunku 1:1:2, a następnie wzbogacić granulowanym obornikiem. 

Sadzenie
Roślinę należy sadzić na taką samą wysokość jak rosła w pojemniku, zbyt głębokie sadzenie powoduje gnicie roślin. Korzenie magnolii są bardzo delikatne, nie wolno ich przydeptywać tylko delikatnie obsypać bryłę korzeniową przygotowaną mieszanką ziemi. Następnie obficie podlać i wyłożyć korą - warstwa około 5 cm grubości.


dół pod magnolię
dół w czasie zaprawiania torfem kwaśnym, ziemią urodzajną i obornikiem suszonym

Podlewane
Drzewko po posadzeniu obowiązkowo podlewamy, a następnie delikatnie wyrównujemy glebę. Nie udeptujmy nogami, bo możemy poobrywać delikatne korzenie.
Magnolie należy regularnie podlewać, jednak na bieżąco należy sprawdzać wilgotność gleby (zwłaszcza przy zamontowanych systemach nawadniających), żeby nie dopuścić do gnicia korzeni. 

obowiązkowe podlewanie

Wiosną rośliny zasilić obornikiem granulowanym (zmieszać z ziemią, bardzo płytko, żeby nie uszkodzić korzeni) w dawce 1-2 garści pod krzew, pod koniec lipca zastosować nawóz o zwiększonej zawartości fosforu i potasu (do krzewów kwitnących), żeby zdążyła wytworzyć pąki kwiatowe i zakwitnąć wiosną następnego roku;

Cięcie
Magnolie nie wymagają cięcia, jedyny zabieg to usuwanie suchych czy złamanych pędów.

Przygotowanie do zimy
Magnolie prze pierwsze 2-3 lata należy okrywać na zimę włókniną, jutą albo słomą. Co roku należy również zabezpieczyć system korzeniowy najlepiej przez nasypanie warstwy kory, mulczu czy trocin około 20-30 cm grubości. 

Moje sekrety uprawy magnolii znajdziecie też obok innych artykułów w magazynie Garden&Trends - kwiecień/maj 2016.