poniedziałek, 19 marca 2012

Bielenie drzew owocowych w marcu mija się z celem

Ciepły, słoneczny weekend spowodował pospolite ruszenie na ogródkach działkowych. Poza grabieniem liści, przycinaniem krzewów niektórzy działkowcy też bielą drzewka. Zbieg ten wykonywany jednak pod koniec marca już mija się z celem. 
Bielenie drzew ma zapobiec powstawaniu uszkodzeń mrozowych na pniach drzew. Najgorsza sytuacja dla drzew to mróz w nocy i słońce w dzień, które nagrzewa ciemne pnie i powoduje, że ruszają w nich soki. Natomiast ujemna temperatura w nocy zamraża tkanki roślin, co skutkuje pękaniem kory oraz brunatnieniem komórek. Powstają rany zgorzelinowe. 
Białe pnie drzew bardziej niż ciemne odbijają światło słoneczne, wówczas kora słabiej się nagrzewa i nie dochodzi do uszkodzeń. Bielenie pni powinno się wykonywać w styczniu, najpóźniej w lutym, w czasie bezdeszczowej pogody, żeby wapno od razu nie zmyło się. Do wykonania zabiegu najlepiej stosować roztwór wapna rozpuszczonego w wodzie, w ilości około 2 kg na 10 l wody. W celu ograniczenia wypłukiwania z pni dobrze dodać około 10% farby emulsyjnej.