Cięcie krzewów jest konieczne dla ich prawidłowego wzrostu, krzewienia oraz dla obfitego kwitnienia w następnym sezonie. Rośliny nie tracą wówczas energii na zawiązywanie nasion i wypuszczą nowe pędy poniżej miejsca cięcia.
Maj to termin na przycięcie krzewów, które kwitły wczesną wiosną. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to usuń przekwitnięte kwiatostany: forsycji, bzów lilaków, tawuł wczesnych i szarych, tawuły van Houtte'a, tamaryszków, migdałków, a także głogów.
Fot. 1: forsycja pośrednia |
Fot. 2: głóg pośredni 'Paul's Scarlet' |
Fot. 3: bez lilak |
Fot. 4: mahonia pospolita |
Fot. 5: migdałek trójklapowy |
Fot. 6: tamaryszek czteropręcikowy |
Fot. 7: tawuła szara |
Tniemy krzewy kwitnące wczesną wiosną na pędach dwuletnich (czyli wytworzonych w poprzednim sezonie).
- forsycje – młode egzemplarze przyciąć na 20 cm w celu rozkrzewienia,
– starsze prawidłowo uformowane – wyciąć pędy z przekwitniętymi kwiatami,
wyrównać pokrój krzewu;
- bez lilak – wyciąć pędy z przekwitniętymi kwiatami;
- tawuła wczesna, tawuła szara – młode egzemplarze na 20 cm w celu rozkrzewienia,
– starsze prawidłowo uformowane – wyciąć pędy
z przekwitniętymi kwiatami, wyrównać pokrój krzewu;
- tamaryszki – wyciąć pędy z przekwitniętymi kwiatami.
Więcej o cięciu krzewów przeczytasz w naszym wpisie z 6 maja.
Więcej o cięciu krzewów przeczytasz w naszym wpisie z 6 maja.