Forsycje przez cały sezon
mało wyróżniają się wśród innych roślin, niemal wtapiając się w zielone tło. Czekają
one jednak tylko w ukryciu, by wiosną olśnić nas blaskiem swoich kwiatów. Możemy nawet śmiało stwierdzić, że bez złotych kwiatów
forsycji nie ma wiosny. Forsycje rosną w parkach, ogrodach, na skwerach, a także coraz częściej na nieużytkach. Tworzą one bardzo gęste żywopłoty, zlokalizowane najczęściej wzdłuż granic działek.
Najczęściej spotykamy forsycję
pośrednią (Forsythia × intermedia), która jest mieszkańcem wyhodowanym
pod koniec XIX wieku. Krzew ten jest dorasta do wysokości 3 m i jest bardzo
zwarty i szeroki.
Rośliny możemy także dobierać także w zależności od preferowanej wielkości wśród różnych odmian:
Rośliny możemy także dobierać także w zależności od preferowanej wielkości wśród różnych odmian:
- ‘Spectabilis’ – to
najbardziej popularna odmiana, krzewy dorastają do 2,5 m wysokości, a kwiaty są
duże złocistożółte i bardzo licznie zlokalizowane na pędach, idealna do
sadzenia pojedynczo czy w grupach oraz na wysokie żywopłot;
- ‘Maluch’ – niska odmiana
forsycji, krzewy dorastają do 1 m wysokości, kwiaty są drobne, ale gęsto
występują na pędach, sprawdza się jako roślina na niskie żywopłoty;
- ‘Lynwood’ – odmiana
średnio wysoka, dorasta do około 2 m, pędy sztywne i wzniesione, krzew nieco węższy od gatunku;
- ‘Goldzauber’ – odmiana wysoka, dorastająca nawet do 3 m wysokości, bardzo duże i ciemno żółte kwiaty, widoczne z daleka, bardzo dekoracyjna w czasie kwitnienia, idealna jako roślina soliterowa, ale także na żywopłoty i sadzenia w grupach.
forsycja pośrednia, fot. oazazieleni.pl |
Największym atutem forsycji
jest ich bardzo wczesne wiosenne kwitnienie, przed rozwojem liści. Gałązki
forsycji można również wypędzić jako dekoracje na Boże Narodzenie, w tym celu
na początku grudnia ścinamy pędy i wkładamy je do wody. Na Wielkanoc przeważnie
zakwitają już same.
WYMAGANIA
Forsycje nie maja
specjalnych wymagań, urosną praktycznie wszędzie. Żeby jednak corocznie i
obficie kwitły pamiętajmy o ich regularnym cięciu, ponieważ starsze pędy dużo
słabiej kwitną. Młode rośliny jeśli nie są ładnie rozkrzewione w pierwszym roku
przycinamy na wysokość około 20 cm, a w kolejnych latach o kilkanaście
centymetrów wyżej. Starsze krzewy co kilka lat należy prześwietlać – wycinać
przy ziemi najstarsze pędy, a pozostałe skrócić na wysokość 30-40 cm.
Pamiętajmy jednak o terminie cięcia, żeby nie pozbawić się złotych kwiatów.
Forsycje tniemy po kwitnieniu, czyli na przełomie kwietnia i maja.
forsycja pośrednia, fot. oazazieleni.pl |