Ze względu na ograniczoną powierzchnię ogródka działkowego stanęłam przed bardzo trudnym zadaniem, jak pogodzić wszystkie funkcje, a także nasze potrzeby i pragnienia ogrodnicze. Ale tak już chyba mają wszyscy zakręceni na punkcie zieleni... Projektowanie nie było więc łatwe, jednak udało się i teraz wszyscy możemy tam znaleźć coś dla siebie, uroczo spędzać czas i relaksować się wśród zieleni.
Na początku był to typowy ogródek działkowy z betonową ścieżką prowadzącą od furtki do altanki, co przy małej szerokości działki (10 m) i długości prawie 40 m sprawiało, że wydawała się jeszcze węższa. Zależało mi na optycznym poszerzeniu przestrzeni, ale nie chciałam też zostawiać jednego trawnika na środku i nasadzeń po bokach.
|
działka przed metamorfozą, fot. oazazieleni.pl |
|
działka po metamorfozie, fot. oazazieleni.pl |
Postawiłam więc na dwa mniejsze trawniki rozdzielone centralnie zlokalizowaną rabatą bylinową, przez którą można będzie przejść po płytach nie depcząc roślin. Muszę przyznać, że manewr ten się udał, a bogato kwitnąca rabata jest jedną z piękniejszych dekoracji ogrodu od wiosny do jesieni. Oczywiście jest to też miejsce dla moich murarek ogrodowych, gdzie wiosną mogą spokojnie buszować. Zapomniałam jeszcze o lipie drobnolistnej posadzonej w północnej części rabaty, pod którą za kilka lat mam zamiar odpoczywać w błogim cieniu.
|
rabata kwiatowa w kwietniu, fot. oazazieleni.pl |
|
domek dla murarek, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty kwiatowe w maju, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty kwiatowe w czerwcu, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty kwiatowe w czerwcu, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty kwiatowe w lipcu, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty kwiatowe w lipcu, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty w lipcu, fot. oazazieleni.pl |
|
rabaty w lipcu, fot. oazazieleni.pl |
Wokół trawników są już bardzo urozmaicone miejsca. Przy granicy z sąsiednimi działkami oczywiście żywopłoty z grabów pospolitych, buków pospolitych i irgi błyszczącej, która wg mnie jest niedocenionym krzewem i tworzy bardzo gęste żywopłoty o średniej wysokości.
Przy tarasie pod istniejącymi drzewami powstała rabata cieniolubna, gdzie mogę wyeksponować piękno funkii i hortensji bukietowych, którym towarzyszą turzyce, runianka japońska, paprocie i żurawki.
|
kącik cieniolubny, fot. oazazieleni.pl |
|
rabata z hortensjami, fot. oazazieleni.pl |
Obok oczywiście kącik japoński z dereniem kousa, miłorzębem japońskim i grujecznikiem japońskim. Ale to nie jeszcze nie koniec atrakcji, największą dekoracją miejsca jest oczywiście kolekcja bambusów.
|
kącik japoński, fot. oazazieleni.pl |
|
bambusy, fot. oazazieleni.pl |
W ogrodzie znalazło się oczywiście miejsce na ogródek warzywny, w którym plonowały już rzodkiewki, sałata, rukola, pietruszka, szczypiorek i oczywiście pomidory z papryką. Mamy też niewielki jagodnik z borówkami, agrestem, porzeczkami. Istniejące drzewka owocowe: czereśnię i brzoskwinię uzupełniliśmy nowymi jabłoniami, które są prowadzone w formie szpalerów wzdłuż granicy działki.
|
warzywnik, fot. oazazieleni.pl |
Jest też domek, taras, hamak - moje ulubione miejsce relaksu, o które nieustannie rywalizuję z dziećmi ;-), huśtawki dla dzieci, kompostownik, szałas z fasoli, trawniki rekreacyjne, cudnie kwitnące piwonie, leszczyna, a wszytko na powierzchni 380 m2.
Nie lada wyzwaniem była sama realizacja, ponieważ działka była zaniedbana od kilku lat, a wykopywane mlecze miały korzeń przypominający dorodną marchew. Zamiast stosowania chemii, postanowiliśmy przekopać teren i ręcznie usunąć chwasty, żeby osiągnąć trwały efekt. Dziś pielenie nie jest problemem.
Ogród zakładaliśmy od jesieni 2017 do wiosny 2018 r. Teraz większość roślin już podrosła i cieszy oko. Przyszedł czas na wypoczynek i odwiedziny. Zapraszam więc, jeśli będzie gdzieś w pobliżu.