Pomidory są chyba jednymi z najchętniej uprawianych warzyw na balkonach i tarasach. Od wielu lat również sama każdej wiosny wysadzam pomidory do moich donic. Pewnie też macie sporo własnych doświadczeń w tej dziedzinie. Jestem ciekawa jaka jest najpopularniejsza odmiana w uprawie balkonowej?
O uprawie pomidorów na balkonie pisałam już wcześniej. W tym roku postanowiłam wyhodować własną rozsadę. Za materiał siewny posłużyły mi nasiona zebrane w ubiegłym roku z niezwykle obficie owocującego pomidora koktajlowego, który miał w sumie 74 owoce w ciągu sezonu.
mój ubiegłoroczny pomidor koktajlowy, fot. oazazieleni.pl |
Nasiona wyjęłam z bardzo dojrzałego już owocu i zasuszyłam. Książkowo, czyli w połowie marca wysiałam i po tygodniu większość już wykiełkowała, a na spóźnialskich jeszcze czekam. W tym roku w ramach ograniczania ilości zużywanego plastiku wybrałam doniczki torfowe. Do wysiewu nasion zastosowałam gotowe podłoże do wysiewu na bazie torfu.
doniczki wypełnione podłożem do kiełkowania, fot. oazazieleni.pl |
siejemy pomidory, fot. oazazieleni.pl |
Nasiona wysiewaliśmy (oczywiście z pomocą Jasia) po dwa do każdej z doniczek, na wypadek, gdyby któreś nie wykiełkowało. Jeśli wyjdą dwa, to też nie szkodzi, ponieważ później czeka nas pikowanie, czyli przesadzenie młodej rozsady w celu uzyskania roślin, które będą miały ładnie wykształcony system korzeniowy. Siewki należy przesadzić po około 1-2 tygodniach od wschodów, gdy wykształcą 1-2 właściwe liście, czyli takie przypominające kształtem pomidory. Pierwsze pojawiają się przecież podłużne liścienie.
Wracając jeszcze do wysiewu. Pomidory w czasie kiełkowania powinny mieć temperaturę około 20-27 stopni, wiec na domowym parapecie będzie im dobrze, pod warunkiem, że nie będziemy na nie otwierać okna i wychładzać. Po wysiewie oczywiście podłoże podlewamy i na tydzień, czyli do momentu wschodów przykrywamy, aby zachować wysoką wilgotność. Czasem też trzeba pamiętać o wietrzeniu, aby nie pojawiła się pleśń.
siewki pomidorów po tygodniu od wykiełkowania, fot. oazazieleni.pl |
Pomidory mają bardzo duże zapotrzebowanie na światło, więc, gdy tylko wykiełkują ustawiamy je w jasnym miejscu. Ważne też, aby doniczki obracać co jakiś czas, dzięki temu rośliny będą symetryczne.
Przed wysadzeniem w stałe miejsce, czyli w naszym przypadku na balkon, młode rośliny musimy jeszcze zahartować. Najlepiej więc otwierać okno w ciągu dnia na kilka godzin, albo nawet wystawiać młode pomidorki na balkon.
Wkrótce zdjęcia z kolejnych etapów produkcji naszej rozsady.