Trawnik to wizytówka naszego ogrodu. Wypielęgnowane rabaty z mnóstwem pięknie kwitnących roślin stracą swój blask, jeśli trawniki będą straszyły żółtym kolorem, łysinami, chwastami albo mchem. Poniżej sprawdzone sposoby, które pozwolą Wam odnieść sukces.
trawnik wczesną wiosną trawnik w czerwcu po wertykulacji i nawożeniu |
Sposób na zielony trawnik przez cały sezon wegetacyjny to: powietrze + nawóz + woda. Inaczej
sytuacja wygląda na różnych typach gleb. W trawnikach na glinach i innych
glebach ciężkich najważniejsze jest dostarczenie powietrza do korzeni.
Innym
problemem, który często spędza sen z powiek są chwasty masowo
pojawiające się w darni. Szczególnie groźne są mlecze (mniszki
lekarskie), które pozostawione samym sobie szybko zamienią trawnik w
łąkę kwietną pełną żółtych kwiatów. Chwasty mogą się
wsiewać z chwastów kwitnących na działce, u sąsiada, przy granicy czy z
sąsiednich łąk, nieużytków albo odrastać z gleby, która nie była
dokładnie odchwaszczona. Ważne, zatem żeby regularnie usuwać chwasty z
działki i kosić miedze. W ostateczności, gdy nasz trawnik zostanie już zasiedlony przez chwasty zostaje nam zabieg herbicydami selektywnymi.
Mech pojawia się, kiedy na trawniku panują lepsze warunki dla jego rozwoju niż dla traw. Trawnik dla prawidłowego wzrostu potrzebuje odpowiednich ilości powietrza, nawozu i wody – o czym już pisałam. Jeżeli mech zaczyna wypierać trawy, należy się zastanowić dlaczego. Powodów może być kilka, warto je poznać i zwiększyć szanse naszego trawnika względem mchu.