Bambusy, szczególnie te drzewiaste od wielu lat były moim ogrodniczym marzeniem. Początkowo myślałam, że to totalne egzoty i ich uprawa nie ma większego sensu, ponieważ nie przetrwają zimy. Ale poszukałam inspiracji i w kraju znalazłam wiele imponujących egzemplarzy. Postanowiłam spróbować i jestem zachwycona.
Towarzyszą mi już od lata 2017 roku. Początkowo ukorzeniały się i w pierwszym sezonie nie wypuściły wielu młodych pędów. Inaczej już było w ubiegłym roku. W 2018 r. rośliny praktycznie zwielokrotniły swoją masę zieleni. Nie mogę tu nawet użyć słowa podwoiły, ponieważ nie odda ono tej eksplozji, która nastąpiła. Bambusy nawet już mnie przerosły.
bambusy - maj 2018 |
bambusy - lipiec 2018 |
bambusy - maj 2019 |
bambusy - lipiec 2019 |
W tym roku kolejny progres. Pojawiły się grubsze pędy i tu szczególnie wyróżnia się Phyllostachys 'Shanghai 3'. Zrobiłam rozeznanie wśród miłośników bambusów i w naszym klimacie potrafi on wypuścić pędy o średnicy nawet 5 cm i więcej.
MOJA KOLEKCJA BAMBUSÓW DRZEWIASTYCH
ZIELONE PĘDY
Phyllostachys 'Shanghai 3' - intensywnie zielone pędy, rośnie u mnie z powodu grubych pędów, które może wypuścić. Już teraz wyróżnia się grubością pośród innych drzewiastych, a będzie tylko lepiej, jeśli oczywiście nie zmarznie, ponieważ jest najbardziej wrażliwy z mojej kolekcji.
Phyllostachys 'Shanghai 3' |
Phyllostachys nuda - zielone pędy, najmłodsze części pędów prawie czarne i białe obrączki pod węzłami. Jeszcze w ubiegłym roku w porównaniu z innymi drzewiastymi rósł raczej niemrawo, ale w tym roku wypuścił całkiem sporo młodych pędów. Trzymam go ze względu na dobrą mrozoodporność. Jeśli coś się stanie z Ph. 'Shanghai', to zawsze zostanie mi drugi zielony.
Phyllostachys nuda |
ŻÓŁTE PĘDY
Phyllotachys aureosulcata f. aureocaulis - piękne żółte pędy i wysoka mrozoodporność to jego cechy rozpoznawcze. Trzymam go przede wszystkim dla koloru pędów, który kontrastuje z zielenią liści. Rośnie szybko, co roku wypuszcza liczne i coraz grubsze pędy.
Phyllotachys aureosulcata f. aureocaulis |
Phyllotachys aureosulcata f. spectabilis - ma pięknie wybarwione pędy: żółte z podłużnymi jasnozielonymi pasami. Także szybko rośnie i ma dobrą mrozoodporność. Czekam na grubsze pędy, które mają szansę pojawić się już za kilka lat.
Phyllotachys aureosulcata f. spectabilis |
BARIERY KORZENIOWE
I na koniec jeszcze jedna uwaga - bambusy drzewiaste wymagają bariery korzeniowej, ponieważ bardzo szybko rozejdą się po całym ogrodzie i odwiedzą też naszych sąsiadów, który pewnie nie będą zadowoleni. Na rynku są dostępne grube folie HDPE dedykowane bambusom. Ja mam wkopane faliste obrzeże o szer. 70 cm (przecudna uroda, ale i tak go nie widać). Bambusów trzeba też pilnować i co jakiś czas sprawdzać obrzeża po obwodzie, ponieważ już mi się zdarzyło, że pędy próbowały wydostać się górą. Tacy uciekinierzy szybko się przekorzenią i rozrosną poza obrzeżem.